Jeżeli święto Bożego Narodzenia niesie z sobą pewną tęsknotę i tak wiele czułości, tyle poruszających nas uczuć, to dlatego że przywraca naszym oczom obraz najkruchszego dzieciństwa. Widzimy w niej równocześnie i piękno, i niewinność, kruchość istnienia i opiekę, jakiej się ona domaga, i miłość, której od nas wszystkich oczekuje.
kard. Jean-Marie Lustiger
Mikołaje
Autor:
Agnieszka Miechońska
Grudzień to..... szaleństwo prezentowe. Mikołaje, elfy, aniołki, gwiazdki, dosłownie każdy daje prezenty. Mikołaj jest jednak ulubieńcem dzieci. Kto nie polubi uśmiechniętego brodacza w czerwonej czapce, który całkiem bezinteresownie rozdaje prezenty. Trzeba być tylko grzecznym...
Poniżej młode Mikołaki. Kto to wie co z nich wyrośnie.
I znowu jesień
Autor:
Agnieszka Miechońska
Choć już zima, to jeszcze jesienne klimaty. Tym razem bez kolorów. Po szaleństwach chwila zadumy i wyciszenia. Całe szczęście, że nawet dzieciom się to zdarza.
Prawie jak zaprzęg
Autor:
Agnieszka Miechońska
Z tym, że prawie robi dużą różnicę. Pies owszem się znalazł tylko, że jeden. Brak za to śniegu i saneczek. Bartek natomiast całkiem nieźle sobie radzi ciągnięty na swoim pojeździe przez Pasję.
Wszystkich Świętych
Autor:
Agnieszka Miechońska
1 listopada to taki czas refleksji. Wspominamy naszych bliskich, odwiedzamy groby, stawiamy kwiaty i zapalamy znicze. Wszystkie cmentarze są wysprzątane i rozświetlone setkami zniczy.
Spacerek
Autor:
Agnieszka Miechońska
Pogoda sprzyja spacerkom, więc korzystamy i dotleniamy się. Park to nasze ulubione miejsce spacerków. Może z braku wyboru, co nie zmienia faktu, że często tam wpadamy. Muszę przyznać, że ja najbardziej lubię park właśnie jesienią, kiedy na drzewach wciąż jest dużo liści ale i pod nimi już także. Szkoda, że w parku w Tyczynie nie ma drzew, które jesienią zrzucają czerwone liście. Za to żółci i brązów pod dostatkiem.
W parku
Autor:
Agnieszka Miechońska
Wstąpiliśmy dzisiaj z Pawełkiem do parku sprawdzić czy spadło już dużo liści. Mimo znacznego ochłodzenia w parku ciągle zielono. Na alejkach i pod drzewami leży już trochę liści co ucieszyło moje dziecię. Ach, gdyby nie ta temperatura...
Oddech zimy...
Autor:
Agnieszka Miechońska
No i poczułam zimę. Dziś rano za oknem było biało. Całe szczęście, że to nie śnieg tylko pierwszy przymrozek. Zmroził zieloną trawę, piękne czerwone liście. Ani się obejrzymy a minie "złota jesień" i nastaną szarugi listopadowe.
Jesienna melancholia
Autor:
Agnieszka Miechońska
Niby jeszcze jesień ale w takie pochmurne, deszczowe i zimne dni trudno mi o tym pamiętać. Za oknem kłębią się chmury, a stada ptaków szykują się do odlotu. Ja czuję oddech zimy.
Ogródek Jordanowski Tyczyn
Autor:
Agnieszka Miechońska
W końcu dzieci w Tyczynie doczekały się otwartego dla wszystkich placu zabaw. Wydawałoby się, że każde miasteczko powinno mieć takie miejsce. Niestety Tyczyn do niedawna nie miał.
Skorzystaliśmy więc z pięknej pogody i wypróbowaliśmy lokalną atrakcję osobiście.
Skorzystaliśmy więc z pięknej pogody i wypróbowaliśmy lokalną atrakcję osobiście.
Jak widać chłopakom się podobało.
Subskrybuj:
Posty (Atom)